W moim ogrodzie po deszczu
Zdjęcia nazumi13
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Szukaj na tym blogu
Archiwum "Lunymigotliwej" począwszy od roku 2011, jest do wglądu na Dropbox pod linkiem: https://www.dropbox.com/sh/3qxxxesua7k7ug1/AAADUqyd5KLrcxUgHY3fgyApa?dl=0 Utwory z rozszerzeniem. html najlepiej pobrać na komputer i otworzyć w przeglądarce internetowej, bo Dropbox nie uznaje polskich znaków diakrytycznych i strasznie "krzaczy"..."Przechadzki samotnego marzyciela" (lunamigotlowa.blox) należały w ostatnim czasie swego istnienia do stu najchętniej czytanych blogów na Bloxie.
Popularne posty
Z niewiadomych powodów trzecie zdjęcie jest odwrócone. Wybrałem zresztą inne i "na podglądzie" jest, a tutaj nie ma. 😟
OdpowiedzUsuńChciałem tu zamieścić jakiś mój ulubiony utwór z epoki baroku, ale nie znalazłem go na Youtube w odpowiednim wykonaniu. Takemitsu komponował utwory z ogrodami w tytule. 🥀
OdpowiedzUsuńChętnie zanurzam się w świat jego muzyki.
OdpowiedzUsuńPiekne te Twoje „zanurzenia" i w świat muzyki i w świat przyrody.
OdpowiedzUsuńMasz pasję, to widać.
🍀🙂
Gdy przekwitają irysy i piwonie to odczuwam niemal fizyczny ból. Nawet astry mnie nie potrafią pocieszyć.
OdpowiedzUsuńFlet mnie męczył strasznie, wolałam już tą okropną mandolinę, choć palce spuchnięte jak trzeba. Zaliczałam tam na te trójczyny z minusem 🙁
OdpowiedzUsuńI dalej nie lubię fletu, piszczy jak piszczyk i uszy aż więdną 🙉
OdpowiedzUsuńAle to inny flet. Flet drewniany (podłużny, recorder) pewnie sopranowy, więc piskliwy. W muzyce barokowej i współczesnej uzywa się przeważnie fletu metalowego, czasem złotego (poprzeczny, german flute).
OdpowiedzUsuńMnie nikt w szkole nie męczył. Ale nauczyłem się grać jedną część koncertu Handla. Później poznałem Marzenkę, która była flecistką i miała bardzo dużo wdzięku. Sam jej widok na scenie mógł wywołać zachwyt., a byla jeszcze bardzo zdolna. Ostatecznie jednak zrezygnowała z gry, potem skończyła muzykologię zajęła się synkiem i przestała nawet trenować, a flet zostawiła mnie. Posłuchaj fletu w Pasji Św. Mateusza Bacha a zobaczysz, że wcale nie jest piskliwy. Współbrzmi z sopranem cudownie.
Brawo Ty👏🏻
UsuńMoże zaprzepaściłeś talent? Szkoda by było, tym bardziej, że jesteś melomanem.
Szczególnie w arii "Z miłości umarł nasz Zbawiciel"...Ale nie wszyscy go lubią. Mozart nie znosil fletu. Ale uczył dziewczynę gry na nim i skomponował trochę utworów na ten instrument. W tym cudowny koncert na flet i harfę...No i "Czarodziejski flet". Ja uwielbiam flet indyjski - bansuri. 🙂
OdpowiedzUsuńMiałam do wyboru flet lub mandolinę. Flet drewniany. Jedno i drugie be 😉 Do dzisiaj mam uraz.
UsuńPosłucham, jak złapię oddech 🙃
Z Mozartem przybijam piątkę. Super był chłopak, cudną tworzył muzykę. Bardzo mi go żal...
UsuńTy uwielbiasz ten do zaklinania wężów?😀
UsuńWęże zaklinają indyjskim obojem...😀Flet bansuri jest bardzo kontemplacyjny w brzmieniu.
UsuńObojem młodzi
UsuńObojem piękni
Obojem idziemy przebojem 💃🏻🕺🏻 🙃
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńO, to ten kontemplacyjny bym chyba polubiła...
Usuń