Wiosna 🌸
Japończycy świętują już wiosnę. Chciałem dołączyć jakiś radosny japoński wiersz, ale przypomniała mi się ta tanka, której autorem jest Shimagi Akahito.
"Ach, moja duszo
do któregoż ty nieba
pójdziesz ode mnie?
Teraz myślę o rzeczach,
które mnie nie dotyczą."
Wiosna nadzieją napełnia ludzi
OdpowiedzUsuńOtula ciepłem po długich chłodach
Promieniem słońca krokusy budzi - swoją urodę
Czasem trzeba po częstochowsku ☺️ dobranoc 🌛✨
Co ja w tej nocy wypisuję... Przecież to chyba nie są rymy częstochowskie. Co myślisz Nezumi?
UsuńNezumi nic nie myśli :(
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNezumi,
OdpowiedzUsuńjak to dobrze, ze dzisiaj można być pewnym, gdzie pójdziemy po śmierci fizycznego ciała.
Współczuję szczerze Shimagi Akahito tej jego niepewności.
Ach zgubić się w tej różowości delikatnych płatków. Zapomnieć, że jutro opadną.
OdpowiedzUsuńWiosna to miłość, która budzi się na nowo.
To nadzieja radości.
Trwaj chwilo. 🌸🌸🌸
A mnie do tej wiosny, pasuje bardziej cytat tego Japończyka:
OdpowiedzUsuń„Po raz pierwszy w życiu było mi wiosną tak ciężko i samotnie. Już wolałbym trzy razy z rzędu przeżyć luty".
Haruki Murakami
Nezumi, proszę- napisz jeszcze kiedyś o tych dworkach i hrabinach, o starych zamkach i pałacach. Bardzo lubię, bom nie chwaląc się... książniczka☺️
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie trzy pachnące wiosną obrazki, ale drugi jest naj naj...🐶
OdpowiedzUsuńMamy cudowną ciepłą Wiosnę,
OdpowiedzUsuńświat się budzi do życia.
Świadomi ludzie są zwycięzcami,
świadomi uduchowieni ludzie chodzą radośni z wysoko podniesioną głową.
A co robią tak zwani intelektualiści?
Pogrążają się na wiosnę w cierpieniu oraz w depresji.
Tak zwany nie intelektualista zapomniał już jak radośnie wyglądała jego pierwsza wiosna bez żony. Ma radośnie podniesioną głowę, bo na koncie uzbierał trochę dolarów, przy pomocy których myśli, że będzie żył 160 lat. 😀 Choć kobiety, towarzyszki życia, jakoś za te dolary nie może kupić, ale jest zwycięzcą bo mu obiecano, że po śmierci wróci na Ziemię i będzie żył na ulicach ze złota i w domach z pereł, a Jezus zabierze pieniądze, tym co w niego nie wierzą i da mu, aby mógł w tym domu z pereł codziennie sprawdzać jak jest bogaty i się z tego radować. 😀
UsuńŻyczę mu, aby się to spełniło. 😀 👍
Piotrze,
Usuńnie ma czegoś takiego jak nie intelektualista.
Nezumi nazywa powyżej kogoś kto nie jest intelektualistą - zwykłym człowiekiem.
To tak dla porządku.
Nie ma żadnego wytłumaczenia aby pogrążać się w depresji czy w cierpieniu.
Nasi bliscy, którzy odeszli żyją sobie teraz beztrosko bez żadnego stresu.
To też tak dla porządku.
Danku drogi tak dla porządku, tylko głupek nie czuje bólu po starcie ukochanej osoby, zmuszony żyć dalej bez niej i nie ma z tym nic wspólnego, to czy wierzy, że ona sobie żyje, choć umarła, czy też nie wierzy.
UsuńDlaczego wszyscy wierzący myślą, że ich ukochani zmarli są w niebie i żyją tam beztrosko?
Intelektualista to człowiek o rozwiniętej inteligencji, nie mylić z tymi, których się nazywa intelektualistami z powodu tego, że uprawiają zawód, który wymaga intelektu, bo tacy intelektualiści często wcale nie mają rozwiniętej inteligencji. Normalny człowiek to taki, który posiada normalną inteligencję, a nie intelektualista to taki człowiek co nie posiada inteligencji.
Galileusz powiedział: „Nie czuję się zobowiązany do wiary, że ten sam Bóg, który obdarzył nas zmysłem, rozumem i intelektem, chciał abyśmy zapomnieli ich użycia.„ Nie intelektualista to ktoś taki, co tego nie rozumie.
Wszechświat jest tajemnicą, do której kluczem jest fizyka, a nie wiara w bajki dla dorosłych. Kopernik rozpoczął rewolucję, Newton wyznaczył nowy sposób patrzenia na świat, Einstein, Schroedinger i inni otworzyli nam drzwi do świata kwantów. Dziś dzięki coraz doskonalszym narzędziom i modelom naukowcy wiedzą o Wszechświecie niesamowicie dużo. Wiedzą też to, czego nie wiedzą, ale mają pomysły, jak szukać odpowiedzi i kiedyś je znajdą. Wiara w żydowskie mity nic nie odkrywa i nie szuka odpowiedzi, tylko daje na tacy bajki, dla tych co zapomnieli, że Bóg ich obdarzył rozumem i intelektem.
Piotrze,
Usuńciekawy intelektualny przedstawiłeś pogląd na różne sprawy tego świata.
Zacznijmy od wyprostowania Twojego logicznego twierdzenia, ze jesteś zmuszony żyć dalej.
Nie wytłumaczyłeś kto mianowicie Ciebie zmusza do życia.
W Japonii jest las z widokiem na górę Fuji. Tam na leśnym parkingu znajdziesz zaparkowane auta tych, którzy nie byli zmuszeni do dalszego życia.
To tak po przyjacielsku gdybyś zapomniał, ze mamy w Polsce wolność wyboru.
Absolutnie do niczego Ciebie nie namawiam, tylko polemizuję logicznie z Twoim nielogicznym twierdzeniem.
Galileo Galilei żył w czasach, gdy czytanie Biblii zagrożone było natychmiastowym wyrokiem śmierci.
Dzisiaj czasy się zmieniły, mogę swobodnie poznawać Wiedzę ukrytą w starożytnych Księgach.
Sprawdziłem w polskiej Encyklopedii.
UsuńNie istnieje termin - nie intelektualista
Istnieje natomiast termin pseudointelektualista -
osoba wyrażająca swoje "intelektualne" mamroty wynikające z różnych leków kreująca nowe terminy jak na przykład -
nie intelektualista.
Danek popisałeś się znowu jedynie brakiem intelektu i logiki. „Nie intelektualista” to dwa słowa, a nie jedno i oba są w słowniku języka polskiego. W języku polskim jest też jedno słowo znaczące „nie intelektualista”, a mianowicie „głupi”, ale ja nie chciałem być przykry. 😀
UsuńNie napisałem, że „muszę żyć„ tylko że „jestem zmuszony dalej żyć bez ukochanej osoby” różnica jest jasna tylko dla ludzi z normalną inteligencją. Ale Ty oprócz braku intelektu, jesteś mistrzem wyciągania z kontekstu, co ćwiczysz na Biblii, ze skutkiem opłakanym. Wyrwałeś z kontekstu Biblii, że po stracie ukochanej osoby trzeba się radować, choć Biblia mówi zupełnie co innego. Biblia pociesza, a nie każe się radować z takiej straty. „Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni„ (Mt 5,4).
Galileusz żył dawno i to znaczy, że teraz już nie musisz korzystać ze zmysłów, rozumu i intelektu o których mówił? 😀 Ale przecież ci co napisali Biblię, żyli jeszcze dawniej i jakoś chętnie korzystasz z ich cytatów. Swobodne poznawanie bez używania rozumu, nie jest źródłem wiedzy, bo wiedza powstaje wtedy gdy oprócz poznania rozumie się to co się poznało. Używania własnego rozumu i zrozumienia Biblii nie zastąpi to co powiedział mistrz sekty, tak samo jak zrozumienia matematyki nie zastąpi to co powiedział nauczyciel.
Nie polemizujesz logicznie, bo nie masz pojęcia co to logika, przydałaby się też Tobie znajomość filozofii, jak chcesz o niej polemizować, ale żeby to zrozumieć trzeba mieć i używać intelekt.
Piotrze,
Usuńjesteś nakarmiony poprawnością logicznego postrzegania świata, jako więc konsument tej waszej opętanej jedynie słusznej wizji świata nie jesteś w stanie wyrwać się z potrzasku.
Dalej wszystko co napisałeś jest popisem Twojej pseudointeligencji.
Logika, jak Tobie tłumaczę już przeszło 10 lat Danku, nie służy do postrzegania świata. Jedynie potrafi ocenić, czy postrzeganie świata jest zgodne z zasadami poprawnego myślenia. Ale co może na ten temat wiedzieć ktoś kto nie ma zielonego pojęcia co to jest samodzielne myślenie. Nauka zna to co masz w głowie jako „błąd poznawczy". Będąc konsumentem nieracjonalnego postrzegania rzeczywistości, pieprzysz po prostu głupoty na jej temat. I to nie jest moja opinia. A przyczyną jest to, że większy autorytet ma u Ciebie jakaś niewielka sekta bez żadnych osiągnięć w badaniu świata, niż światowa nauka, co można jedynie wytłumaczyć praniem mózgu, które leży u podstaw działalności każdej sekty. Nauka nie ma wizji, w odróżnieniu od sekty, nauka ma badania naukowe i teorie naukowe zgodne z tymi badaniami. Dlatego na wizje nauczane w sekcie łapią się ludzie naiwni, a teorie naukowe zadowalają resztę ludzi, czyli zdecydowaną większość. To są fakty, a nie wytwory mojej (pseudo)inteligencji.
UsuńPiotrze,
Usuńpławisz się w poniżaniu drugiej osoby.
Zapewne wydaje się Tobie logicznie, ze unosisz się na wysokość poniżając kogoś.
Tak przeszedłeś swoje życie od piaskownicy do dnia dzisiejszego.
Bardzo smutne to, stracone życie.
Ja tylko trzy razy odwiedziłem Mesjanistyczną Synagogę , był rok 2019, jeszcze przed pandemią.
Nauczyli mnie tam uzdrawiania poprzez wiarę w Jezusa Chrystusa.
Dzięki temu wróciłem z zaświatów, gdy modliłem się o powrot do fizycznego życia będąc już tylko duszą po śmierci na zapalenie płuc gdy zachorowałem na Kowid.
Nie rozumiesz czym jest chęć nauczenia się czegoś nowego, w tym wypadku cudownego uzdrawiania.
Logicznie to przekracza Twój system postrzegania.
Nie znaczy to jednak, ze można ujadać jak wściekły pies, poniżając w każdym komentarzu moje Hobby.
Czymś trzeba się zając w okresie życia w Złotym Wieku emerytalnym.
Ty jednak nazywasz sektą coś, co nie ma miejsca w moim życiu.
Do żadnej sekty ani nie chodzę ani nie mam z kimkolwiek kontaktu.
Nie wierzę, żebyś sam te bzdury wymyślał. Rozumiem wiarę w Jezusa i w hebrajskiego Boga, przecież koło mnie jest większość takich ludzi, ale żaden się nie obnosi z tym w co wierzy. Krzyżyk na szyi i kościół. A ja się nie obnoszę z tym, że nie wierzę, nikogo to nie obchodzi, to są sprawy osobiste. Jak rozumiesz co to słowo znaczy. Nikt Ciebie nie prosi o nauczenie tym bardziej tutaj na cudzym blogu. Przekręcasz Biblię i publicznie opowiadasz bzdury, to sam jesteś sobie winny i to Ty się poniżasz, usiłując poniżać innych, niby z wysokości swojej. Dajesz tym jedynie świadectwo jak bardzo jesteś pusty w środku i jak bardzo nie rozumiesz nauki Jezusa. Swoje Hobby 😀 uprawiaj u siebie, nikt tam nie będzie Tobie w tym przeszkadzał, kto nie będzie chciał czytać nie będzie tam po prostu wchodził i tyle. Tutaj jest blog filozofia, poety, pisarza i Ty wykorzystujesz to, że są ludzie którzy chcą to czytać i częstujesz ich swoim Hobby, choć nie tego tu oczekują. To nie miejsce na impertynenckie głoszenie kazań. Ciekawe, czy Jezus wie, co za bzdury w jego imieniu opowiadasz.
UsuńPiotrze,
Usuńdaj sobie powiedzieć, że jesteś prostym człowiekiem.
Nic nie zrozumiałeś z czytanej Biblii szukałeś bowiem Boga, którego sobie wykreowałeś logicznie.
Nie masz otwartego umysłu, wszystko musi być tak jak to sobie układasz.
Teraz uzurpujesz sobie prawo do wyganiania mnie z blogu Filozofia.
Zdziecinniałeś na starość, wydaje się Tobie, ze ponownie jesteś w piaskownicy rozstawiając role dla innych z pozycji siły.
Miałeś niby prowadzić dyskusję na blogu a prowadzisz kampanię agresji.
Nie pokazujesz tutaj żadnego talentu do rozmowy, wszystko z pozycji logicznej siły, bo Tobie wolno.
Każdy ma jakieś hobby, czy może lepszym słowem powinna być pasja.
Moja Mama 6 lat temu wstawała przez godzinę rozprostowując kości, wszytko tak bolało.
Dzisiaj mnie mówi, wiesz nic mnie nie boli.
Poprzez moją pasję uzdrawiania moja 89 letnie Mama chodzi ze mną na wielokilometrowe spacery nad morzem, wstaje normalnie jak powinien wstawać człowiek bez żadnego wysiłku.
Jesli coś działa to działa.
* Ja wróciłem z zaświatów poprzez moją wiarę,
* Uzdrawiam moją Mame.
Dla mnie zdrowie jest najważniejsze dlatego uzdrawianie jest moją pasją.
Zdrowy duch w zdrowym ciele było zawsze pierwszym celem cywilizacji starożytnej Grecji.
Jest to jak najbardziej temat na filozoficzny blog.
Pitagoras, jeden z pierwszych Filozofów uzdrawianie postawił na piedestale celu nauki.
Uzdrawianie nie poprzez chemię lecz poprzez niekonwencjonalne środki uzdrawiania jak to powiedzielibyśmy dzisiaj.
Danek, daj sobie powiedzieć, że nie o istnienie Boga tu chodzi, mam głęboko w… nosie to w co Ty wierzysz, to twoja sprawa. Chodzi tylko o to ciągle wywyższanie się i pieprzenie głupot na temat wszystkiego dookoła o czym nie masz zielonego pojęcia. Jak na przykład teraz o tym co ja niby szukałem w Biblii.
UsuńGdybyś o tym mówił w formie „ja uważam”, to nie byłby rozmowy, każdy może sobie uważać co chce i o tym mówić. Ale Ty to mówisz w formie, „ja jestem najmądrzejszy na świecie, bo jestem ambasadorem„ a wy głupki jedne macie tego słuchać i podziwiać. Intelektualiści i filozofowie, lekarze oraz cała nauka światowa to dla ciebie głupki i stado baranów. A kto Ty jesteś? Co osiągnąłeś przez to swoje życie, bo to, że masz dolary na koncie, nie umarłeś na covida i masz zdrową mamę, to nie jest światowe osiągnięcie. Na świecie żyją miliardy takich ludzi, którzy na dodatek w nie wierzą w Jezusa. Daj sobie powiedzieć, że jesteś nic nie znaczącym Dankiem, który na blogu kolegi robi z siebie durnia, udowadniając sam sobie, jaki to on jest „wielki”. Bo nikt poza Tobą nie bierze na poważnie tych twoich opowieści.
Ja mam też pasję, zegarki i zegary, a czytałeś gdzieś tu na blogu Nazumiego, abym się wymądrzał na ten temat i twierdził, że ci co nie mają takiej wiedzy jak ja to głupki i stado baranów, a katedra mechaniki na UW nie uczy studentów jedynej prawdy o zegarach, tylko jakieś bezsensowne bzdury?
Jak odbierasz Piotrze co ja u Nezumiego komentuję to jest Twoja sprawa.
UsuńAbsolutnie nie wywyższam się.
Wyrażasz w ten sposób swoje osobiste uczucia.
Nezumi nigdy nie dał mnie do zrozumienia, ze się wywyższam
Jako Mystik rozumie dlaczego mam pozycję Ambasadora Królestwa Nieba.
Masz jednak prawo odczuwać co odczuwasz.
Ja jestem Ambasadorem Jezusa na tej Ziemi.
Wynika to z Biblii, która stanowi, ze każda osoba Zbawiona jest jednocześnie moim Ambasadorem - tak stanowi sam Bog.
Co do tego co osiągnąłem żyjąc tutaj pomiędzy wami -
uzyskałem Zwycięstwo.
Księga Objawienia stanowi, ze każdy kto przyjął Dar Zbawienia odniósł Zwycięstwo.
Cała reszta - to sobie spokojnie żyję, chodzę codziennie z uśmiechem, jestem szczęśliwy.
Komentuję więc tutaj z pozycji Królestwa Nieba, aby rzucić trochę światła w ciemność świata szatana.
Czyli jesteś zwykłym nikim, z intelektem na poziomie wiejskiej baby. To co Nazumi mówił do Ciebie nie jesteś w stanie zrozumieć, bo nie masz takiej możliwości intelektualnej, a swoim rzucaniem światła robisz z siebie jedynie zarozumiałego głupka i dlatego za każdym razem jak będziesz to swoje światło rzucał obrażając normalnych ludzi, to ja odorzucę Tobie swoje światło obrażając Ciebie.
UsuńPiotrze, ważne -
Usuńże dla Boga jestem Zwycięzcą.
Twoja opinia o mnie nie ma dla mnie żadnej wartości.
Nie dla Boga, tylko według siebie. Bóg tu nie napisał na ten temat, ani jednego zadania, tylko Ty się pysznisz i wywyższasz. A Biblia mówi wyraźnie:
Usuń„Ci, którzy się wywyższają, będą poniżeni," (Mateusz 23:12; Łukasz 14:11) .
Piotrze,
UsuńNezumi daje Tobie kredyt, ze bardzo dobrze poznałeś Biblie - tymczasem żadnej mądrości z tego czytania nie wyniosłeś.
Więcej, powiadasz, ze to nie moje słowa, gdy ja komentuję z pozycji Nieba.
Zrozum wreszcie prostą rzecz -
To Bog mnie wywyższa nazywając mnie Zwycięzcą czy swoim Ambasadorem
Ja jestem skromny pokorą jednak to Bog mnie wywyższa w Twoich oczach.
Danek
UsuńBóg w moich oczach... ten z żydowskich bajek dla dorosłych? 😂
Nazumi nic mi nie daje, sam czytał, tak jak i ja, więc sam wie co w Biblii jest.
Ty się musiałeś długi czas zapytać co tam jest i nadal nie masz o tym pojęcia, chociaż podobno czytałeś. 😎 Komentujesz jedynie z pozycji swojego grajdołka, po niebie latają samoloty, a nie Danek.
Głupota tego co piszesz polega na tym, że żydowski Bóg nie powiedział ani jednego słowa, gadają tylko ludzie, tak jak Ty, bla bla bla i w tym gadaniu nie ma żadnego sensu. Bóg jeżeli istnieje ma duży wybór, dlaczego na swojego Ambasadora miałby wybrać taki pusty łeb jak twój. 😀 Zrozum wreszcie że jesteś nikim w porównaniu z naukowcami, lekarzami i katedrą filozofii UW. Twój nawiedzony głos się nigdzie nie roznosi, jesteś zwycięzcą tylko w swoim mniemaniu, zasięg tych bzdur, które głosisz wynosi zero, nawet tutaj na małym blogu, nie masz poparcia wśród normalnych ludzi. Zwycięskie ZERO, to nie wygląda na poparcie Boga. 😀
Gdybyś Piotrze rozumiał co czytasz,
Usuńwiedziałbyś, ze kto jest ze światem nie może być z Jezusem.
Tak powiada Ewangelia.
Dlatego Twoja fascynacja, że Zero na tym tutaj blogu interesuje się co ma do powiedzenia Bóg, czy kogo wywyższa jest tylko potwierdzeniem, ze ja jestem z Bogiem a nie z tym doczesnym światem, czyli z szatanem.
Ty nawet nie rozumiesz konceptu co to znaczy być ze światem
Ale co to jest zero rozumiesz?
UsuńWyobraź sobie, że tak jak sobie życzysz, będziesz żył tu na świecie do 160 lat jako zero.
A potem będziesz siedział w domu z pereł na ulicy ze złota i przez wieczność będziesz liczył te dolary, ktore Jezus zabierze innym i da Tobie. Współczuję. 😀
Ja można być takim kompletnym zerem jakim jesteś Piotrze.
UsuńNawet nie rozumiesz, ze nic fizycznego a tego świata nie można zabrać ze soba w zaświaty.
Osoby wierzące są obdarzane dobrami wytworzonymi przez niewierzących teraz oraz tutaj w tym fizycznym świecie.
Danek, to przecież Ty tu pieprzyłeś, że Jezus odbierze tym bogatszym od Ciebie, którzy w niego nie wierzą i odda Tobie. 😀 I że będziesz mieszkał w domu z pereł na ilicy xe złota. Ja tylko powtarzam twoje durne słowa.
UsuńPiotrze,
UsuńNezumi u ubiegłym miesiącu zapewnił mnie, ze znasz doskonale Pismo Święte.
Powinieneś wreszcie korzystać z mądrości, które przeczytałeś.
Ecclesiastes 2:26
if a sinner becomes wealthy, God takes the wealth away and gives it to those who please him.
czyli
Kaznodziei Salomona 2:26
Jeśli grzesznik się wzbogaci, Bóg odbiera mu jego bogactwo i daje je tym, którzy mu się podobają.
Mówimy tutaj o obecnym świecie a nie w przyszłości.
Natomiast Nowe Jeruzalem -
powstanie dopiero pa zniszczeniu obecnego zycia na Ziemi oraz obecnego Nieba.
Wtedy dopiero na tak zwanej Nowej Ziemi Nowe Jeruzalem będzie z pereł oraz ze złota.
Teraz u Hioba
Usuń27:16-17
Niech sobie on srebro jak proch gromadzi, suknie upycha jak glinę; niech zbiera: prawy je wdzieje, a srebro posiądzie niewinny.
Nezumi ma Księgę Hioba dlaczego nie grzmi?
Mądry człowiek powinien się wypowiadać gdy Piotrze pleciesz głupoty.
Wydaje się Tobie, ze jesteś alfa oraz omega tymczasem daleko od zera nie odszedłeś.
A komu, Danku przemądrzały, Bóg odebrał coś w obecnym świecie i dał Tobie? Ta twoja emerytura to taka kwota, że bogaci grzesznicy tego świata nawet by nie zauważyli, gdyby Bóg im tyle odebrał. 😀
UsuńAle Ty jesteś mondry.
A w tym Nowym Jeruzalem to będziesz liczył przez wieczność, tylko te perły, czy może jakieś dolary też dostaniesz? 😀
To wyżej było ironią, a to teraz to już jest sarkazm.
Ale i tak nie zrozumiesz, więc powiem bardziej prosto, twoje gadanie jest bez sensu, obojętnie co z Biblii zacytujesz, bo nikogo nie obchodzi to jaki jesteś zwycięski. Byłeś nic nie znaczącym dla świata pracownikiem najemnym, a teraz będziesz nic nie znaczącym dla świata emerytem. A Twoje szczekanie na tych co dla świata coś znaczą, to jest szczekanie psa na karawanę, która idzie dalej. Żydowski Bóg będzie musiał poświęcić dużo pereł, aby Tobie wynagrodzić to 160 lat bycia nikim. 😀
Amen
UsuńDanek
UsuńAle mówi się czasem "Przepadł jak amen w pacierzu" 🙂
nie słyszałem tego powiedzenia,
UsuńPiotr nie rozumie, ze ja dla Ciebie komentuję z pozycji Królestwa Boga abyś za bardzo nie utknął w tym świecie gdzie króluje ciemność, abyś nie przepadł jak ten przysłowiowy Amen w pacierzu.
Każdy może oraz powinien być Zwycięzcą.
Nazumi, teraz by wypadało, abyś podziękował.
UsuńDanek
OdpowiedzUsuńW Polsce jeszcze tej wiosny nie ma. Jest trochę cieplej...Nie dla każdego i nie zawsze wiosna jest radosna. "Tak zwani intelektualiści" nie muszą różnić się w odczuciach od zwykłych ludzi...
Oby tak było jak mówisz Nezumi.
UsuńJednak ja widzę tutaj u Ciebie, ze radość, uśmiech na twarzy każdego dnia nie cieszy się propagowaniem jako pożądany styl życia.
Co innego cierpienie czy pogrążanie się w depresji samotności.
Już najwyższy jest czas aby intelektualista pokazał zwykłemu człowiekowi, że można iść przez życie z wysoko podniesioną głową radując się każdego dnia.
Rusałka 😃
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/PG6R4Yi4wlo?si=fUfC204J6sv8auov