Święto Muzyki
Dzisiaj, w dzień Św. Cecylii patronki
muzyki,chciałem przypomnieć dwa
piękne utwory Purcella skomponowane
przez brytyjskiego Orfeusza na ten
dzień. Ale okazuje się, że na YouTube
trudno znaleźć nawet ich fragmenty w
wykonaniach, które uważam za
najlepsze.
Po południu trochę tej muzyki
posłuchałem w interpretacji Roberta
Kinga, która wprawdzie nie dorównuje
nagraniom Johna Eliota Gardinera,
ale wyróżnia się pięknymi głosami z
genialnym kontratenorem Jamesem
Bowmanem, którego interpretacje
uwielbiam. King po wyjściu z więzienia
nagrywa ody Purcella jeszcze raz, ale
ja lubię jego nagrania z lat
dziewięćdziesiątych. (Chociaż trzy
ody na urodziny królowej Marii brzmią
pięknie także w nowym wykonaniu
z 2021 r, z Carolyn Sampson i Iestinem
Daviesem, najlepszym obecnie
kontratenorem i starym Charlesem
Danielsem. Miłośnikom muzyki dawnej
nie trzeba ich przedstawiać).
Kiedyś tu o tych sławnych i
pięknych odach Purcella wspominałem
i nie powtórzę już dzisiaj (nękają mnie
bowiem kłopoty ze zdrowiem).
Są one istotną cząstką mojego życia
i fascynacji muzyką epoki baroku.
Utwory te, napisane ku chwale
muzyki, uwodzą ulotnym
wdziękiem i piękną melancholią.
W obszerniejszym z nich, odzie
"Hail! Bright Cecilia", są urocze
słowa poświęcone poszczególnym
instrumentom muzycznym. To
także wartościowa poezja, ale Purcell
zamienił wszystko w istny cud.
(Muzykolog pewnie zgani mnie za te
ogólniki). Warto też wspomnieć o
znakomitych chórach, które nawet
Haendel podziwiał. Przydają one tej
muzyce wiele blasku.
Mniejsza rozmiarami oda "Welcome
to all the pleasures", choć pod
względem formy mniej doskonała,
ma nawet jeszcze więcej wdzięku.
Organy poeta nazwał "cudowną
maszyną." To aria basowa z tej większej
ody:
Nikogo nie interesuje święto muzyki. 🥀
OdpowiedzUsuńOdy Purcella nagrywa teraz też inny wytrawny znawca i interpretator tej muzyki Harry Christophers w serii Royal Welcome Songs. To też są bardzo dobre nagrania. Do tej pory ukazało się chyba 5CD nagranych w latach 2017-2021
OdpowiedzUsuńChristophers umieszcza tu też inne utwory Purcella, instrumentalne i wokalne, w większości religijne (anthemy). W 2019 r nagrał też "Welcome to all the pleasures"...🥀
Nezumi, ja obecnie słucham prawie wyłącznie yoga music,
OdpowiedzUsuńmuzyka ma uzdrawiać w moim świecie.
Muzyka grana na misach z kryształów, każda misa na inna czakrę.
Powolne brzmienie na bębnie tez uzdrawia.
Kiedyś kochałem Pink Floyd,
dzisiaj jeśli poświęcam czas na muzykę, jest to chwila gdy medytuję, poddaję się reiki czy innej medytacji.
No tak...Ja słucham muzyki z innych powodów. 🙂
OdpowiedzUsuń