Wiatr co na pustkowiu wieje

    Zdjęcie nazumi13 


     Moje imię brzmi jak wiatr

     co na pustkowiu wyje. 

     (Basho)

     Jesteśmy więc chyba trochę 

podobni.  

Komentarze

  1. Wybrałem zdjęcie niekoniecznie z tym korespondujące, jedno z wielu, jakie robię...
    ze względu na pewną słodycz jesiennego koloru, który pojawia się wiosną...

    OdpowiedzUsuń
  2. Może w tych podobieństwach bardziej jesteśmy podobni niż się wydaje...🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiatr może chyba niesłusznie kojarzyć się z negacją, a chęć ujrzenia twarzy Boga z afirmacją. Ale dla samego Basho realna była raczej afirmacja poprzez negację, rozumiana jako niepokój i poszukiwanie...

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak...Ja jakoś próbuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Do baletu, ani do chóru stanowczo nie nadaję się...Idę przez życie własnym bezdrożem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty