Profesjonalny kurs pisania lukratywnego
Zasady są proste:
1. Pisz, aby szybko i dobrze sprzedać.
2. Nie ważne, co piszesz, byleby się podobało.
3. Wybieraj popularne tematy.
4. Współżyj ze środowiskiem.
5. Jeśli możesz - szokuj! Jeśli nie potrafisz - schlebiaj, albo oburzaj się moralnie.
6. Walcz z wyimaginowanym wrogiem, jeśli to jest dobrze widziane.
7. Używaj wulgaryzmów.
8. Nie przemęczaj się.
9. Odrobina grafomanii nie zaszkodzi, ale może być za mało.
10. Kreuj własny wizerunek.
Zaobserwuj mnie😉 Ale tu się tego nie nauczysz...🙁
OdpowiedzUsuńMógłbym napisać zabawny tekst, ale ten miał być pratycznie użyteczny, więc jest poważny. To naprawdę kreatywnym się przyda...
OdpowiedzUsuńProfesjonalne rady, ale prawie wszyscy już je znają i stosują. Nowicjuszom się przydadzą 😉
OdpowiedzUsuńMoże to jeszcze nie równia pochyła, może niebawem wahadło wychyli się w drugą stronę... Szanse niewielkie, ale nie tracę nadziei.
Zresztą, to dzisiaj żaden wstyd, tym się można chlubić.
OdpowiedzUsuńPoczątkowo szokowały mnie rażące błędy w książkach, wyłącznie potoczny język wielu dziennikarzy, ich niewyszukane słownictwo, a nawet wulgaryzmy, jałowe programy wiodących kanałów TV... i parę innych.
Pozostało posłuchać Młynarskiego...
Dlatego lubię być tutaj...🌹
OdpowiedzUsuńJakie cudo z irokezem
OdpowiedzUsuńDobra satyra, szkoda, że nikogo to niczego nie nauczy, powszechna tandeta wdarła się również do literatury. Czytelnicy są do niej nakłaniani przez rożnego rodzaju celebrytów, którzy sami są tandetni niesamowicie. W cenie jest obecnie wszystko to co nie zmusza do myślenia i znajduje się w ramach panującej mody i poprawności politycznej. To co ja lubię najbardziej, czyli angażująca fabuła, zmuszająca czytelnika do subiektywnej interpretacji i wnioskowania, nie jest cechą poczytnych utworów.
OdpowiedzUsuń