Z praktycznej i niepraktycznej psychologii
Na tym zdjęciu cmentarnego pieska ogona
wprawdzie nie widać, jednak widać, jak jest
wynędzniały. Spotkaliśmy go podczas pogrzebu
pewnej bliskiej mi osoby wiele lat temu.
Od dawna więc już nie żyje.
Wiwekananda, uczeń wielkiego Ramakrishny, który sam inspirował takich ludzi jak Tagore i Gandhi, przytacza pewną opowieść, która wydaje mi się pełna ukrytych znaczeń. Przytoczę ją własnymi słowami i możliwie krótko.
Pewien biedny człowiek spotkał mędrca, który potrafił czynić cuda i poprosił go o pomoc. Mędrzec w końcu zgodził się i podarował mu talizman, który miał mu dawać władzę nad potężnym duchem i demonem, który spełni wszystkie jego życzenia, pod jednym wszakże warunkiem. Jeśli biedak nie będzie miał już żadnych życzeń i duch pozostanie niezatrudniony, zabije go. Demon zjawił się, a kiedy biedak objawił swe życzenie, pstryknął palcem i przed oczami biedaka pojawił się pałac, który miał być jego domem. I tak było ze wszystkimi innymi życzeniami aż w końcu nieszczęśnik nie wiedział już, co demonowi nakazać i wystraszył się, że ten go, jak było powiedziane, zabije. Odnalazł więc mędrca i zaczął błagać go o litość. Mędrzec poradził mu, aby zażyczył sobie od ducha, żeby ten wyprostował ogon psa. Duch dwoił się i troił, ale za diabła nie potrafił tego zrobić, choć wyczerpał wszystkie siły. Poszedł więc na ugodę ze swoim panem i obiecał, że jak ten go zwolni z tego obowiązku, to go nie tknie. Tak też się stało.
Zmienić drugiego człowieka jest tak samo trudno jak wyprostować psi ogon. Dla mnie już świadomość tego wystarcza. Marek Aureliusz pisał niegdyś w podobnym duchu: "A choćbyś pękł nie zmienisz innych ludzi!" Jest w tym pewna rezygnacja, ale uwalnia nas to od oczekiwania, aby wszyscy byli aniołami, za jakich się sami najczęściej uważamy.
Opowieść ta mówi sporo o tym, czym są nasze pragnienia i oczekiwania wobec życia... Wiwekananda wyraża jednak coś więcej. Działać trzeba bezinteresownie, bez oglądania się na skutki - nawet, jeśli się nie spełnią, choć ich spełnienie było możliwe i prawdopodobne, a działanie było rozumne, intencja pozostaje. Działając z tego poziomu świadomości uwalniamy się od egoizmu. Nie pomagamy innym, robiąc to w gruncie rzeczy dla podniesienia siebie, tym bardziej w oczekiwaniu wdzięczności, czy zysku, ale dlatego, że sytuacja tego w naszym poczuciu wymaga. Taka jest istota współczującego działania, porządek czynu.
Od strony psychologicznej jest to ciekawe, bo przywodzi na myśl spostrzeżenie Fromma, że niektóre matki kochają swoje dzieci tylko wtedy, kiedy są im posłuszne. W innych sytuacjach odmawiają im czułości, pozostawiają bez opieki, albo boleśnie karcą. Fromm wiąże taką matczyną miłość z postawą autorytarną i sado-masochizmem. Matka musi mieć pełną kontrolę nad dzieckiem, a wszelkie nieposłuszeństwo utożsamia ze złem. Jak w takiej sytuacji dziecko ma się rozwijać i wzrastać?
Mistyk ukazuje pewien trudny do spełnienia, podniosły ideał. Ale dla spokoju ducha wystarczy często mieć świadomość, że trudno zmienić każdego człowieka - nawet bliską osobę, na której nam zależy. Mój stryj wyuczył swego psa merdać tylko w jednym kierunku, stosownie do swych życzeń - tylko w lewo, albo tylko w prawo. Tresował też swoje dzieci i bił na oczach wszystkich: "Czy wiesz, za co dostałaś?" - pytał. A dziecko odpowiadało pokornie: "Wiem, tatusiu!"
Jak zwykle litery w części tekstu powiększyła sztuczna inteligencja. Wpisałem cały tekst, za wyjątkiem podpisu pod zdjęciem, w tym samym rozmiarze czcionki...
OdpowiedzUsuńGdybym miał coś powiększyć, to samą opowieść, a nie to, co o niej napisałem 🙂
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny tekst.
OdpowiedzUsuńJestes Wielki Nezumi.
Zaraz u mnie napiszę kontynuując Twoją tutaj myśl.
Można zmienić człowieka tylko wtedy gdy zrozumie potrzebę zmiany i tego chce. Ale ten co chce zmieniać musi być wtedy, mającym szacunek tego człowieka, autorytetem, a nie jakimś autokratą. Najgorsze są próby siłowego wymuszenia zmian, szczególnie przy zastosowaniu przemocy fizycznej. Zwiększają one jedynie wewnętrzny opór, choć na zewnątrz zmuszona osoba często okazuje uległość. Czyli poza doraźną zmiana zachowania nic to nie zmienia. Nasze pragnienia i oczekiwania są, jak nazwa wskazuje, jedynie naszymi i często nie wywierają one żadnego wrażenia na innych ludziach. Większość ludzi się z tym prędzej czy później pogodzi, choć nie rezygnuje z prób ich spełnienia. A ci co się nie pogodzą i ciągle usiłują bez skutku coś wymusić na innych, to nie są źródłem zadowolenia, ani dla siebie, ani dla tych innych.
OdpowiedzUsuńCzłowiek, powodowany istotną dla niego motywacją może zmienić się sam, natomiast szansa zmiany człowieka przez drugiego osobnika jest niewielka, zależna od charakteru i innych faktorów, ale jednak możliwa.
OdpowiedzUsuńBiedne zwierzaczki zależne od ...
Człowiek - powodowany motywacją - może zmienić się sam, ale żeby zmienił go drugi człowiek, szansa jest niewielka. Tak wynika z moich obserwacji.
OdpowiedzUsuńBiedne zwierzaczki, zależne od ...
...Żeby człowiek zmienił się musi istnieć jakaś wewnętrzna podatność na zmianę, która sprawia, że wpływ nie jest
OdpowiedzUsuńjedynie wynikającym np. z lęku przystosowaniem...Trudno jest zmienić charakter człowieka.
Biedne są małe dzieci i zwierzęta, zależne od takich ludzi.
dobrze, ze wspomina się tutaj o bezbronnych małych dzieciach.
UsuńWłaśnie uwielbiany przez inteligencję Europy Hamas oddal zwłoki malutkich dzieci zamordowanych bestialsko gdy były w niewoli palestyńskiej.
9 miesięczne dziecko porwano wraz z drugim, 2 letnim bratem.
Gdy dziecko ma 9 miesięcy jeszcze nawet nie jest w stanie samo chodzić.
Czy zmieniali pieluszki temu dziecku?
Czy gdy krzyczało ktokolwiek zadbał aby strach ukoić?
Czy może umarło tarzając się we własnych odchodach, żadnego bowiem bojownika popieranego przez inteligentna Europe to nie obchodziło.
Wczoraj premier Irlandii ponownie oficjalnie popiera Hamas oraz Palestynę przeciwko stanowisku Izraela czy Stanów Zjednoczonych.
Kultura europejska reprezentowana przez Irlandię osiąga kolejne dno właśnie tego samego dnia gdy Hamas oddal zamordowane dzieci.
Zawróćmy uwagę, że małe, palestyńskie dziewczynki śpiewały piosenki wyrażające radość ze śmierci tych niewinnych podczas oficjalnego przekazania ich ciał.
Na tym blogu wylewano łzy nad losem Palestyny.
Nikt jednak nie zauważył, gdy niewinne dzieci zostały najpierw porwane a następnie bestialsko zamordowane.
Dzisiaj większość ludności Gaza nadal popiera Hamas aby dalej rządził tym terytorium.
Irlandia przewodzi Europie w popieraniu bestialstwa terroru terrorystów, Polska nie wyleje ani jednej łzy nad losem cywilnej ludności Izraela.
Danek
UsuńOstatnio czytałem, że te dzieci zginęły w izraelskim nalocie. Jakkolwiek by było armia Netnajahu zabiła 1000 razy więcej dzieci...
szkoda, ze nie podajesz źródła swojej informacji.
UsuńMoże powtarzasz za panią premier irlandzkiej inteligencji te informacje.
U mnie w domu teraz 14 godzin polska telewizja, tej informacji nie podają.
Podaj proszę źródło bo pomyśle, ze propagujesz propagandę prosto z Irlandii.
Widzę jednak, ze wciąż Twoje serce jest po stronie terrorystycznej Palestyny.
A tak a 'propos polska TV nie podaje, że te zamordowane dzieci miały na ciele znaki, że zginęły podczas nalotu.
To smutne, że te dzieci nie żyją.
Usuń😥...To jest coś takiego jak irlandzka propaganda? Widziałem to niestety gdzieś przelotnie i pewnie już nie znajdę. W wiadomości podawane przez nasze media od dawna już nie zawsze wierzę, co nie znaczy, że nie podają też zgodnych z faktami...
Nezumi,
Usuńja oglądam TVP info oraz TVN24
Szkło, Kwiatki z panią Filozof Katarzyna Kasia, programy informacyjne
Wszystko jest wiarygodne, nie podoba się mnie tylko, ze do TVPinfo zapraszają PiS a ja nie mam ochoty słuchać co oni mają do powiedzenia.
Irlandzka propaganda pro-palestyńska wynika z przyjęcia ogromnej ilości uchodźców z Palestyny. Jajogłowi maja w Irlandii bardzo dużo do powiedzenia.
Cieszę się, ze AfD w Niemczech podwaja ilość miejsc w Bundestag.
Powoli świat staje się normalniejszy.
Logiczni łatwo dają się wmanewrować w manipulacje jajogłowych.
ONZ jest anty amerykańską oraz anty izraelską instytucją jednak logicznie logicznych manipuluje się, ze większość, ze międzynarodówka jajogłowych może manipulować, aby świat był anty amerykański oraz anty izraelski.
Podaje się logicznym do konsumpcji jakieś tam dane.
Hamas staje się ofiarą a wymordowani cywile Izraelscy nagle są terrorystami.
Dobrze, ze Trump przygląda się działalności tego ONZ
Dajemy na nich 1/3 całości ich budżetu w zamian otrzymując atak na wartości amerykańskie.
Mam nadzieje, ze zanim zakończy się ten rok 2025 - wycofamy się ze wszystkich struktur tej organizacji.
Możecie sobie odtworzyć w Genewie Lige Narodów - bez Ameryki.
Nezumi -
nikt już normalnie nie myśli na tym świecie.
Ludzie poddają się indoktrynacji jajogłowych jakbyście wszyscy szli na rzeź.
Po pierwsze to jest Palestyna czyli jak sama nazwa wskazuje, Palestyńczycy są u siebie. Po drugie, pierwsze organizacje terrorystyczne na tej ziemi były izraelskie, Hagana, Irguna oraz Lehi, a to, że teraz zastąpiło je izraelskie wojsko, niczego nie zmienia, to Izrael jest tam agresorem i państwem terrorystycznym. Śledztwo Amnesty International wykazało, że Izrael dopuszcza się ludobójstwa na Palestyńczykach w Strefie Gazy.
OdpowiedzUsuńWszystko co tu napisałem, jest dostępne w Internecie również w języku angielskim i każdy normalnie rozwinięty człowiek znajdzie to bez trudu sam, żeby nie musiał się obawiać, że z moich linków wyskoczy mu wirus.
Dajesz się Piotrze karmić gotowcem międzynarodówki antyamerykańskiej oraz antyizraelskiej.
UsuńJuż dawno przestałeś samodzielnie myśleć.
Stałeś się konsumentem tej indoktrynacji.
Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś.
Nic od siebie, sama propaganda tych jajogłowych.
Tak internet wszystko przyjmie co nie oznacza, że jest to wartościowe.
Gdy się jest w Złotym Wieku już jest najwyższy czas aby zacząć myśleć samodzielnie.
Nie na darmo Danku wymieniłeś Amerykę przed Izraelem, bo głównie chodzi tam o interesy amerykańskie, za które giną Palestyńczycy i Żydzi.To zapach irańskiej ropy przyciąga tam boga wojny ze Stanów, tylko czekają, aż Iran się wtrąci.
UsuńNie napisałem ani jedynego zdania, które nie jest poparte FAKTAMI. A fakty zgodnie z zasadami logiki nie są manipulacją.
OdpowiedzUsuńOd siebie może być tylko interpretacja faktów, ale ona przecież faktów nie zmienia, bo fakty mówią same za siebie.
To już do grona sowieckiej propagandy, dołączyły, irlandzka propaganda i międzynarodówka antyamerykańska i antyizraelska.