Gdybym miał się tu zjawić jako duch...
...Powiedziałbym ludziom
- życie tak szybko przemija,
zamiast deptać je i niszczyć
z nigdy nienasyconej zachłanności,
pozwólmy mu rozkwitać w spokoju,
chroniąc je i pielęgnując jak
delikatne rośliny i usuwając
z naszych sumień cierń rozpaczy.
Zamiast prowadzić plemienne
wojny, masakrować i niewolić
fizycznie i ekonomicznie innych,
pozwólmy światu odetchnąć.
Pozwólmy sobie odetchnąć
(mimo wprowadzonego niedawno
podatku od swobodnego oddychania).
Wybaczcie mi te słowa.
Duchy jako istoty pozbawione
ciała i ludzkich pragnień mogą
sobie pozwolić na więcej niż
wymaga tego poprawność
polityczna i dobry gust...A nawet
na wzniosłe apele do ludzkości,
których nikt nie słucha. Te na pół
szkaradne i na pół anielskie istoty
nie są nigdy pięknoduchami
i chodzą mocno po ziemi.
Alma
OdpowiedzUsuńTo przesłanie prosto z duszy! :-) Też bym chciała, żeby tak było. Ale ludzie to zwierzęta. Z pokręconymi emocjami.
Masz szacowne marzenie, jednak nie bierzesz pod uwagę, ze ten fizyczny świat postal oddany we władanie szatana.
OdpowiedzUsuńon dba aby żyło się tutaj w cierpieniu.
Jedyne co gwarantuje, ze mamy opiekę przez złem to opieka Aniołów Pana.
Dlatego Biblia nie jest religią jak to głosisz, wygaszając nawet wykład o religiach.
Nie rozumiesz, ze Biblia nie jest religią lecz Życiem.
Jak żyć aby żyć dobrze oraz cieszyć się życiem aż do czasu gdy jesteśmy usatysfakcjonowani tym doczesnym życiem.
Fakt, ze zbudowano niezliczone religie na podstawie Biblii nie oznacza, ze Biblia jest religią.