Listopadowe haiku i epigramat
Ta kropla deszczu
dlaczego nie łza inna
rozdziera serce
Wiatr głośno wołał
ledwo co usłyszałem
imiona Zmarłej
Spotkałem kunę
jej chichot pośród nocy
poplamił krwią sen
Idąc pustkowiem
z pewnością spotkasz ducha
wypij z nim duszkiem
Niedługo umrzesz
ale jeszcze nie jesteś
skromny i prosty
Myślę o Tobie
moja Prozerpino
więcej niż myślisz
patrząc na granatowe niebo
powrócisz z wiosną
albo tam się spotkamy
w mroku zaświatów
Zdjęcie nazumi13
Alma
OdpowiedzUsuńPóźną jesienią powiało...
Bardzo ciekawe zdjęcie.