...

Długo jeszcze niestety nie będę mógł 
przechadzać się po moich Łazienkach.
Za dnia, ani w godzinie duchów...



    
    
    

Komentarze

  1. Alma
    Pewnie najbardziej to żal Ci wiewiórek☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałem już ich od tylu miesięcy...I nic, jestem może bledszy, trochę śpiący, trochę bardziej milczący, lecz widać można żyć bez powietrza🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Po co zrywać kwiaty radości czułą ręką? Czy nie lepiej mieć je żywe, pielęgnować je i podlewać, nie się rozrastają i kwitną ku radości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie lepiej...W końcu na tym polega kontemplacja. Ale nie ma wtedy kultury. Jest tylko natura...

    OdpowiedzUsuń
  5. Kwiaty zrywa się po to, aby kogoś nimi obdarować, choć czasem, jak w wierszu Goethego, nie ma ich komu dać...
    Coleridge usiłował żyć na łonie natury i w zgodzie z nią, ale był poetą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alma
      Dzikie kwiaty niech pozostaną w dziczy, dłużej będą żyły ☺
      No, chyba, że pleciemy wianki na noc Kupały!😀
      Mnie by tam wystarczył jeden jedyny kwiatek - kwiat paproci 😆

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty