Cywilizacja obrazkowa (2)










        



                

        

              

Komentarze

  1. Oj Nezumi, co taki Filozof rozumie z prawdziwego zycia?
    Nie dość, ze sam sie nie utrzyma to nawet nie rozumie, ze ma wlasna dusze a nie jakąś "duszę" literacką.
    Odrodzenie ludzkosci jest tylko mozliwe poprzez swiadome "uduchowienie" czyli oświecenie mieszkancow tej planety.
    Poleganie na darwinizmie, jako sile sprawczej w rozwoju kreuje tylko putynizacje tego swiata gdy silniejszy bierze wszystko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszesz stek bzdur Piotrze.
      Tym razem nie powolalem sie na Biblie czy na samego Boga jednak Ty komentujesz tworzac swoja iluzje.
      Komentujesz wiec jak z sowieckiego szablonu.

      Usuń
    2. Piotrze, to nie jest żadna iluzja - Boga, ktorego mozna ogladac nie ma w 5tym wymiarze. Wiemy to z Biblii, że dopiero ujrzymy twarz Boga w przyszlym swiecie dla Zbawionych.
      Dzisiaj tylko p. Jezusa mozna spotkać w 5tym wymiarze.
      Nie tylko wiec nie rozumiesz znaczenia słów, nie rozumierz co przeczytales w wielokrotnie czytanej Biblii Piotrze.
      Na wlasne oczy widzisz iluzję a nie ewolucję :)

      Usuń
  2. Alma
    Naprawdę?
    Chyba jednak wolę rozmawiać i śmiać się z kimś razem, a nie przeglądać obrazki w samotności. Ale co kto woli 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Danek

    Więcej może niż Ty...🙂

    OdpowiedzUsuń
  4. Alma

    Ja też wolę...🙂 Przeglądają absolutnie wszyscy. Ja akurat najmniej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Danek

    Nie zrozumiałeś żartu zawartego w tym ogłoszeniu sprzed drugiej wojny światowej, które krąży po necie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Alma

    Nie jestem sam. Od poprzedniej niedzieli jestem czyimś gościem i to jest główną przyczyną, dla której zamiast publikować tutaj teksty wysyłam obrazki. Jak już pisałem jest to dla mnie rodzaj wakacji...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alma
      Przecież wiem...

      Usuń
    2. Alma
      Niepotrzebnie bierzesz wszystko do siebie. Wszyscy jesteśmy zajęci i żyjemy przecież wśród ludzi 🙂 Ja tam osobiście nic do Ciebie nie mam.

      Usuń
    3. Alma
      Mam zresztą głowę mocno zajętą.

      Usuń
  7. Nezumi, powiadasz, ze nie zrozumiałem żartu zawartego w tym ogłoszeniu.
    Jak Ty niewiele znasz sie na zyciu.
    Moj brat jest idealnym przykladem jak wyksztalcenie bez nauczenia sie jakiegoś konkretnego zawodu ogranicza mozliwości poznawcze intelektualisty.
    Taki "intelektualista", ktory nie uczeszczal do szkoly o profilu technicznym jest pozbawiony wiedzy o zyciu.
    Po prostu buja w obłokach.
    Na szczescie moj brat ze swoja zona zlozyli juz wszystkie wymagane dokumenty na emigracje do Stanow.
    Jesli jednak moj brat na rozmowie kwalifikujacej cos "głupiego" intelektualnie powie, moze emigracyjnej wizy nie otrzymać.
    Wtedy czeka go miejsce zamieszkania pod mostem w Warszawie.
    Nie sądze, czy za 2,000 zl miesiecznie w Polsce przeżyje.
    Wiecej kazdego miesiaca jemu nie pomoge.
    Mojego brata żona odmawia utrzymywania go od przyszlego roku.
    Oczywiscie utrzymam go u mnie w moim wlasnym domu.
    Tak to Nezumi jest z tymi intelektualistami co pracuja umysłowo aby doprowadzić do odrodzenia sie ludzkości.
    Niestety takie ogłoszenie to jest prawdziwa zyciowa prawda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danek

      Myślałem, że Twój brat mieszka w Szwajcarii i utrzymuje się ze sprzedaży płyt, ale może masz drugiego. Jeśli to ten, którego znam z bloga, to może powiedzieć coś, co się urzędnikom nie spodoba. Ale chyba ma zdrowy rozsądek. Ja go nie uważam za intelektualistę. Nie wiem jednak, w jakim zawodzie pracował. Poglądy jakieś ma i rzeczywiście, w przeciwieństwie do mnie, pragnie uszczęśliwić ludzkość.

      Usuń
    2. Mnie by mój brat pod swój dach nie przyjął. 😀A młodszy ma dwa mieszkania (jedno po moim ojcu) i pewnie jedno z nich wynajmie, ale na pewno nie mnie. 🙂

      Usuń
    3. Alma
      Cóż poradzić? Moje koleżanki z Warszawy odziedziczyły mieszkania po babciach, ciociach. Ja ślęczę na dokumentami od rana do wieczora, żeby zarobić na mieszkanie. Nie mam też w Warszawie rozleglych jak one znajomości. Ale robię, co mogę. Byle sił i zdrowia wystarczyło.

      Usuń
    4. Alma
      A teraz najlepsze:
      Podobno mam mieć satysfakcję z tego, że sama zrobiłam na siebie. Tylko, że w tym czasie moje kokezanki-dziedziczki mieszkaniowe- zwiedzaly za swoje pensje świat, a nie odkladaly grosz do grosza na własne lokum😀
      Co więcej, moja praca polegajaca na wkładzie intelektualnym, samodzielnym kształceniu się (za własne pieniądze i z funduszy pozapolskich) służy polskim kierownikom lub niedouczonym naukowcom 😂 Jest więc nieetyczna.
      Czyli nie wykorzystuje wlasciwie swojego potencjału intelektualnego, tylko pracuje dla kogoś, kto powinien tę pracę samodzielnie wykonać. I to jest złe. Witaj w dorosłym świecie, Almo!!😀

      Usuń
    5. Almo - najważniejsze, że jestes na swoim.
      U mnie polscy wlasciciele domu w ktorym mieszka od 10 lat Agnieszka, moja wspolpracownica dali jej tylko miesiac na wyprowadzenie sie.
      Przez 10 lat placila $1,000 miesiecznie czynszu za 2 pokoje.
      Obecnie trudno znaleźć podobne mieszkanie za $2,200
      Jest w ogromnym stresie.
      Tobie eksmisja nie grozi.
      Pisze to abys wiedziala, ze jestes w dobrej pozycji.

      Usuń
    6. Alma
      Tak, nie jestem w złej sytuacji. Umiem się też cieszyć z tego co mam i co mnie otacza - piękna jesień dzisiaj. Spacer w lesie. Widziałam dzisiaj świeżo odgryzione spore drzewo przez bobry! Syn też organizuje mi teraz świat. To takie proste, zwyczajne rzeczy. Żadna tam literatura wyższa 😀 Ale równie cieszy ☺
      Niech Agnieszka się trzyma! Podziwiam ludzi, którzy podjęli wyzwanie życia na własny rachunek. Ceny oszalały. Mam nadzieję, że jej pensja pójdzie w górę. Już lubię Agnieszkę!

      Usuń
  8. Piotrze, moj brat jedzie do mnie oraz do swojej mamy.
    Oboje utrzymamy go.
    Nezumi - pobyt w Szwajcarii sie konczy wraz z przejsciem na emeryture żony mojego brata. Ona odmawia dalszego mieszkania z moim bratem.
    Kupuje ona sobie mieszkanie w ktorym brat nie bedzie mial miejsca.
    Ty może mojego brata nie uważasz za intelektualistę jednak obiektywnie jest on intelektualistą. Wydal kilka ksiazek.
    Ukonczyl wydzial dziennikarstwa oraz drugi wydzial Nauk Politycznych na UW
    Pracowal w telewizji polskiej jako dziennikarz chodząc z ekipą z kamerą reporterską po Warszawie.
    Jak najbardziej ma podstawy wypracować koncepcję jak odrodzić stosunki spoleczne. Podobnie jak ten Filozof intelektualista z przytoczonego przez Ciebie ogloszenia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty