Nagrobek dziewczyny...



             Nagrobek dziewczyny z laleczką 

i flamingiem,  360 r p. n. e...Widok na morze.

             Kruche jesteś życie 
              a co przemija nie powraca
              nim zastygłam w tym kamieniu
              bawiłam się z mą córeczką 
              ale teraz mrok tylko 
              pieści nasze cienie
              i nie ma już nic
              co mogłabym pamiętać 
              
              stado szczurów mija mnie
              w amerykańskim muzeum
              rzuciwszy okiem 
              na kunszt kamieniarza
              zamiast szumu fal słyszę 
              ich tupot i tupet
              aż w końcu dobiegną tam
              gdzie ja teraz jestem
              

              ptasia była ma dusza
              ale nie zdążyłam rozwinąć skrzydeł 
              
              
              
              

Komentarze

  1. A co z córeczką?
    Martwi mówią a żywi milczą?

    OdpowiedzUsuń
  2. zapewne to brzmi poetycko ale przeciez dusza nie zyje ani w martwym ciele ani tym bardziej nie zastyga dusza w kamieniu.
    Najwazniejsze, ze zycie powraca, to jest naprawde piękne

    OdpowiedzUsuń
  3. Optymizm nie wskrzesza tych, którzy odeszli...

    OdpowiedzUsuń
  4. Alma
    Mam takie poczucie, że ci, którzy odeszli z tego świata, nadal są, tylko w niedostępnym dla mnie rejonie. Nie dociera do mnie, że już ich nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  5. Optymizm pozwala modlic sie za tych, ktorzy byli na tym swiecie zanim my tutaj przyszlismy - Bog jest bowiem w calej przestrzeni czasu - od poczatku Stworzenia do samego konca jest w Swoim Stworzeniu w kazdej chwili w kazdym momencie w czasie teraz, rzeczywistym.
    Tak - wielkosc Boga jest nie do ogarniecia ludzkim umyslem :)
    Dlatego nie ma czegos takiego jak los.
    Wszystko mozemy zmienic w naszym zyciu jesli tylko naprawde wierzymy.
    Ci co odeszli wrocili po prostu tam, skad przyszli.
    Zyja sobie w najlepsze, szczesliwi tam gdzie sa, jednak wspieraja nas tutaj, wystarczy tylko o to poprosić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danek jak rozumiesz los,
      skoro zanim przyszliśmy na ten świat, Bóg wszystko zaplanował, w łonie matki nas ukształtował,
      nie mamy ruchu ani możliwości, wszystkie włosy policzone.
      Powiada się, że planuj sobie ile wlezie,
      a Pan Bóg z tego tylko się śmieje:)
      Rozśmieszamy go swymi marzeniami:)

      Mnie jeszcze nigdy, nikt z tych co odeszli się nie przyśnił.
      Widocznie niczego ode mnie nie potrzebują, nawet modlitwy.
      Na Dzień Matki była msza w kościele w intencji zmarłych matek, byłam, uczestniczyłam.

      Poszli tam, skąd przyszli,ciekawe:)
      Nikt nic nie , nikt nic nie pamięta:)

      Usuń
    2. Według kalwinistów nasz los jest od razu przesądzony,
      jedni z góry są zbawieni,
      inni od razu skazani na potępienie.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty