Wywoływanie ducha Czyngis-chana

        


     Mam wrażenie, że ludzie zapomnieli o historii, a 

bratobójcza wojna na Ukrainie im o niej przypomniała.  

Jeszcze nie tak dawno studenci przekonywali mnie, że 

broń, także nuklearną, produkuje się nie po to, aby 

kiedykolwiek jej użyć. 

       Niestety przypomnienie to, obok gestów solidarności z 

ofiarami wojny,  wyzwala często w ludziach najniższe stadne 

instynkty, upodlające duszę,  a towarzyszy temu pogarda 

dla myślenia, tonącego w zbiorowym amoku.  

Krytyczne myślenie zostało zastąpione myśleniem 

zideologizowanym, będącym projekcją lęku.   W Europie 

ma jakoby miejsce walka w obronie wartości naszej 

cywilizacji przed barbarzyństwem, które jej zagraża.  

(Myśl niby sama w sobie wzniosła, jednak zaprowadziła 

kiedyś Hitlera pod Stalingrad).  Stąd przyzwolenie na mord 

niewinnych ofiar, zamiast poszukiwania drogi do pokoju

i wyżywanie się w fantazjach o upokorzeniu Rosji i śmierci

Putina (umiejętnie podsycanych przez propagandę, głoszącą,

że ten powołuje do wojska dzieci).  Jakby ludzie, oszukiwani 

cynicznie przez polityków, dotąd nie wiedzieli, że żyją w

świecie zniewolenia, i że za frazesami o walce dobra ze złem 

ukrywają się często krwawe interesy.  Pani Albright, która 

wczoraj szczęśliwie zmarła, na pytanie o śmierć pół miliona 

dzieci w wyniku sankcji nałożonych na Irak, odpowiedziała, 

że warto było zapłacić taką cenę. 


       

 

Komentarze

  1. Nezumi, dziennikarze juz od dawna zidiocieli, zadaja pytania mniej wiecej na poziomie Twoich studentów.
    Sankcje nie spowodowaly smierci pół miliona dzieci w Iraku, to jest demoniczna propaganda.
    Szkoda tych polskich studentow Filozofii.
    Nic nie rozumieja z zycia, zapewne karmieni jakąś logiką postrzegania rzeczywistosci.
    Broń jest przede wszystkim produkowana aby jej używać.
    Na paradę moze byc magazynowana broń atomowa, jednak broń konwencjonalna - nie powinno byc zadnych złudzeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Określenie sankcje jest niestety eufemizmem. Dziennikarz bał się wprost zapytać o skutki rozpętanej przez rząd amerykański wojny - może zapomniałeś jeszcze pod jakim pretekstem...
      Co jest demonicznego w przypominaniu o takich faktach? Kiedy nazywa się kogoś się zbrodniarzem, to trzeba potępiać każdą zbrodnię. Biden chwalił się, że to on wpłynął na decyzję o zrzuceniu bomb na cywilną ludność Belgradu.

      Usuń
    2. Danek

      Broń nuklearna była już dwukrotnie użyta przez obrońców demokracji...

      Usuń
    3. Już jeden rusek powiedział,
      że wystarczą 2 sekundy by Warszawa znikła.
      Kiedyś mogą jej użyć pierwszy raz..

      Usuń
  2. Dziś obraduje NATO,
    ciekawe co Putin odpowie na to,
    bo już zagroził,
    że jak na niego NATO ,
    to ma na nas atom.
    https://natemat.pl/403057,propaganda-w-rosyjskiej-telewizji-warszawa-zniknie-w-30-sekund

    OdpowiedzUsuń
  3. NATO chyba nie zdecyduje się na nic więcej. Ale "nasi" niestety głośno krzyczą...A ja jakoś nie mam ochoty wyparować...Nawet z miłości do Ukrainek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety na nic wpływu nie mamy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również ochoty na to nie mam,
    znaczy się na bombę
    ale na szczęście w dawnej Galicji mieszkam,
    raczej krakowowi, Putin nie grozi
    Odziu w w dawnym pruskim zaborze.,
    pod niemieckimi wpływami,
    zatem nic mu nie grozi
    W sumie stara jestem, w lipcu, jeśli dożyję kończę 70 lat
    co mi tam,
    czy mnie skremują, czy za darmo się ciała pozbędę.
    wszystko co miałam w mym życiu, zrealizowałam.
    Czy się rozpłynę, czy mnie skremują,
    na jedno wychodzi.
    I tylko Ty Nazumi, jeśli zostaniesz,
    to będziesz dalej te mity pisać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nezumi, gdy broni sie demokracji czasem trzeba zdecydowac sie aby użyć broni nuklearnej.
    Sam,
    jakis czas temu wyraziles niezrozumienie dlaczego podjeto decyzje o desancie w Normandii aby nie ogladajac sie na straty zdobyc przyczółek w Europie skad armia Stanow pokona Niemcy.
    Utworzenie takiego przyczółka poprzez desant w Japonii wojska amerykanskiego kosztowalby wielokrotnie wieceej ofiar po stronie Ameryki,
    Zwróć uwage,
    ze wojna w Europie w tym czasie byla juz zakończona.
    Setki tysiecy amerykańskiego wojska bylo gotowe powrocic do domu, zaczac normalne zycie a nie wplątać sie w kolejną wojne aby pokonac Japonie.
    Zrzucenie bomb atomowych bylo jedynym rozwiazaniem aby uratowac demokrację.
    Oczywiscie masz swoje prywatne uczucia,
    kochasz kraj kwitnacej wiśni, szkoda wiec jest Tobie pokonanej Japonii w sposob tak bezpardonowy.
    Niestety,
    koszty pokonania Japonii byly ogromne.
    Japonii nie mozna bylo pozwolic pozostać w kształcie w jakim prowadziła wojne w Chinach czy na Pacyfiku.
    Nie bylo Nezumi innego wyjścia, trzeba bylo zrzucić te bomby w imię pokoju.

    OdpowiedzUsuń
  7. I dlatego Pentagon miał plan zrzucenia bomby atomowej na Warszawę i kilka innych miast w Polsce? Niewiele brakowało a w obronie demokracji zlikwidowanoby Danka. Ale dla Ciebie to nie problem. Jest przecież reinkarnacja😀...Danek, zbrodni nie da się usprawiedliwić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Co Ty miałeś wspólnego z Władysławem Gomułką? Albo z Fidelem Castro czy co gorsza z Chruszczowem? Byłeś za mały, żeby wstąpić do PZPR. A jednak uznanoby Cię za komunistę i zabito w obronie demokracji. Ale, czy gdybyś był komunistą to miałbyś wyparować? Kto podzielił ówczesny świat? Była to wspólna decyzja tzw. mocarstw.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla autora i uczestnikow tej dyskusji . Jakie widzicie rozwiazanie tej sytacji ? Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy tu nie mowi sie Rwandzie ? Czemu ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy tu nie mowi sie o Rwandzie ... Czemu ? Agieszka

    OdpowiedzUsuń
  13. Teraz się obudziłam,
    a hoj z tymi wojnami
    i tak nie będziecie nic czuły,
    szkoda na to było
    by się nad sobą znęcać czy innymi sprawami.
    A hoj!

    OdpowiedzUsuń
  14. Trzeba wszelkimi możliwymi sposobami zabiegać o pokój. Prezydent Ukrainy zawiesił działalność wszystkich pozostałych partii politycznych (11), ponieważ chcą one pokojowego zakończenia konfliktu. Tragedia Mariupolu pokazuje, że nie ma takich ofiar jakich nie jest zaakceptowałby, żeby kontynuować wojnę. Próbuje wciągnąć Europę i NATO w konflikt militarny z Rosją. Taki przywódca może sprzyjać dumie narodowej, ale na życiu poszkodowanych przez wojnę ludzi mu nie zależy. Odbudujemy jeszcze piękniej zgliszcza i uczcimy bohaterów - powiedział. Kijów opuściła już 2 miliony mieszkańców...Za pokój odpowiadają wszystkie strony konfliktu nawet wtedy, kiedy agresorem jest tylko jedna strona.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobrego wyjścia z tej sytuacji w tej chwili nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  16. O Rwandzie już gdzieś chyba pisałem i w ogóle o Afryce, w której ludzie zabijają się przez cały czas i jest ludobójstwo i niewolnictwo. O tragicznej sytuacji zmasakrowanej przez konflikt Libii...Trzeba odrzucić przemoc. Obecnie zgromadzona broń może doprowadzić do zagłady naszego gatunku. Ktoś musi się opamiętać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy dwa narody zyja w jednym państwie czasem wystarczy iskra aby nastapil wybuch.
      Tak bylo z masakrą Tutsi przez dominujące w armii plemię Hutu.
      Podobnie w bylej Jugoslawii aby nie szukac ludobójstwa w Afryce.
      Serbowie wykazali sie okrucieństwem masakrujac niejednokrotnie całe wioski.
      O ludobójstwie dokonanym na Polakach przez uwielbianego do dzisiaj bohatera Ukrainy, Bandery prawie nikt juz dzisiaj w Polsce nie pamieta, chociaz nie minęło jeszcze 100 lat gdy palono Polaków żywcen czy zabijano siekierami.
      Po co szukać w Afryce, zapewne swojej historii sie nie zna.
      Nezumi przypomnial, ze rok 2022 ogloszono rokiem Bandery na Ukrainie.
      Kazde ukraińskie dziecko ma śpiewać piosenki, ze ich ojcem jest Bandera a matką Ukraina.

      Usuń
  17. Niestety dominuje myślenie ideologiczne.

    OdpowiedzUsuń
  18. Brednie o walce demokracji z oligarchią. Czy na Ukrainie była kiedykolwiek demokracja a nie oligarchia właśnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak najbardziej na Ukrainie o wszystkim decydowala oligarchia.
      Jednak to byla bardzo biedna oligarchia przy bogatej, rosyjskiej.

      Usuń
  19. nie ma .. trzeba pomoc.. zeby sami sie nie pozabijali ale zeby przez przypadek kraju im nie zniszczyc :P
    Tutejsci ukrainscy emigranci gubia sie .. Rosyjska armie pogonil ukrainski faszyszta . Dobry czlowiek w dobrym miejscu w dobrym czasie . Znienawidzony Rudi Guliani po 11 wrzesnia zostal bohaterem .Pisowi tez slupki ide w gore .
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rudy Guliani wygral wybory ma burmistrza miasta New York kilka lat przed atakiem z 11 wrzesnia.
      Ponad 50% mieszkancow glosowalo na niego, przez zamachem z 9/11
      Dla lubującej sie w liberałach Agnieszki republikański Guliani jest cierniem.
      Używa nawet Agnieszka słowa "znienawidzony"
      Tymczasem Guliani byl kochany w Nowym Jorku.
      Zaprowadził porządek.
      Amerykańsci demokraci/liberałowie działają podobnie jak PiS w Polsce.
      Rozsiewają nienawiść, dzielą Narod na swoich oraz tych, ktorych powinno sie nienawidzić.
      Swoje pomyje nienawiści wylewa Agnieszka na kulturalnym blogu polskiego Filozofa.

      Usuń
  20. Mariupola broni osławiony pułk Azow.
    Będą walczyć do ostatniej kropli krwi, niekoniecznie własnej, ale zwykłych ludzi.
    Nic w tym dobrego nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  21. Złudzeniem jest myśleć, że pompowanie broni jednej ze stron konfliktu ochroni kobiety i dzieci. Będzie miało dokładnie przeciwstawny efekt. A nawet jeśli "pogoni", bo jeszcze tego nie zrobił (Ukraińcy jak dotąd nie stracili chyba żadnego żołnierza ;-) to za cenę trudno wyobrażalnych ofiar i zniszczeń. Oczywiście taką Ukrainę łatwo będzie pod pretekstem pomocy skolonizować, ale chyba jednak nie o to chodzi. Nie chcę opowiadać bajek dla dzieci, ale zraniony i upokorzony Niedźwiedź może ugryźć. Nie trzeba być wcale Orłem, żeby o tym wiedzieć. Ale polityków trudno niestety podejrzewać o jakąś empatię. Jest brutalną walka o wpływy na świecie. Rozstrzygnie ją pewnie w niedalekiej przyszłości wojna światowa. Prusaki ja przeżyją. Reszta to otumanianie ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak Nezumi, pułk Azowa to bandyci, banderowcy.
      Trzeba co najmniej 100 ruskich aby zabili jednego banderowca.
      Dlatego tak trudno, prawie niemożliwe jest zdobycie Mariupola.
      To dziwne, ze tylko zatopili jeden rosyjski okręt.
      Wystarczy jedna dobra torpeda aby zniszczyc okręt wojenny jakie maja Rosjanie.
      Co do kolonizacji Ukrainy, w polskiej telewizji słyszę, ze odzywaja sie głosy aby utworzyc Unię Polsko-Ukrainska.
      Wtedy wejscie do Unii Europejskiej dokona sie automatycznie, podobnie wejscie do NATO.
      Kto wie, może jeszcze za naszego życia Polska bedzie od morza do morza.

      Usuń
    2. Bądźmy dobrej myśli,
      niech ten jego plan,
      nigdy się nie ziści.

      Usuń
  22. Piotrze, Japonia dokonywala ludobójstwa w kazdym miejscu gdzie postawili nogę.
    Zrzucenie atomowych bomb bylo jedynym rozsadnym zakonczeniem tej wojny, do dzisiaj na Pacyfiku panuje pokój.
    Czasem cena za zaprowadzenie pokoju jest olbrzymia.
    Wiem, ze nie obchodzi Ciebie Piotrze ile amerykanskich zolnierzy zgineloby podczas konwencjonalnej inwazji na wyspy japonskie.
    Podobnie wisi to Nezumiemu.
    Ja popieram tę decyzję sprzed prawie juz 80 lat.
    Nie bylo alternatywy dla uciecia glowy tej hydrze brutalnosci jak atak jądrowy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty