Zamknięte piękno
Do ogrodu botanicznego mnie dzisiaj nie wpuszczono, bo zjawiłem się kilka minut po czwartej. Ochroniarz, brutalny i tępy, starał się mnie upokorzyć, choć zupełnie bez sensu przez godzinę pilnował wejścia do ogrodu, w którym byli jeszcze ludzie. Zamykają go o piątej...Zrobiłem więc trochę zdjęć obok.
Wracając stamtąd zaopatrzyłem się w dwa Requiem, których jeszcze nigdy nie słuchałem: Gillesa (francuski barok) i Berlioza. Oba w świetnych wykonaniach, choć nie nowych. Jedno było dość tanie, a o cenę drugiego musiałem się targować z właścicielem antykwariatu. W końcu ją obniżył o 10 zł. Znam już prawie wszystkie Requiem, jakie skomponowano od czasów dawnych. Po tych nie spodziewam się cudów, ale posłucham z zainteresowaniem w Dzień Zaduszny...
OdpowiedzUsuńAlma
UsuńZmierzamy do grobów swoich zmarłych. W moim małym miasteczku możesz nie spotkać znajomego przez cały rok, lecz na pewno spotkasz go na cmentarzu w okolicach Wszystkich Świętych.
W Sali Białej pałacu w Wilanowie, w przystępnej cenie, odbywają się koncerty muzyki dawnej.
Na ostatnim z nich, poświęconym muzyce wczesnego baroku, wykonywana była sonata Domine Ostende Aldebrando Subissati przez zespół Cornu Copiae (skrzypce barokowe, wiolonczela barokowa, teorba i klawesyn). W tym wykonaniu utwór ten zabrzmiał pięknie.
To ładne miejsce na koncerty :-)
UsuńZmierzamy...Jak co roku będzie policyjna akcja "Znicz", a lekarze apelują, żeby odwiedzać groby w inne dni...W Polsce te listopadowe święta zawsze miały swoją powagę, co wynika także z naszej historii. Ale wczoraj na Krakowskim Przedmieściu spotkałem już śmierć. Siedziała przy kawiarnianym stoliku. A co drugi młody człowiek zaopatrzył się w dynię😀
Dziękuję :-)...Strażnikowi oczywiście ktoś kazał być strażnikiem absurdu, ale nikt mu nie kazał nikogo poniżać...
OdpowiedzUsuń