To, co zapomniane
Powoli, ale bezwzględnie, uruchomiony
został proces zapominania o tym, co dla
życia i kultury najważniejsze...
Szukaj na tym blogu
Archiwum "Lunymigotliwej" począwszy od roku 2011, jest do wglądu na Dropbox pod linkiem: https://www.dropbox.com/sh/3qxxxesua7k7ug1/AAADUqyd5KLrcxUgHY3fgyApa?dl=0 Utwory z rozszerzeniem. html najlepiej pobrać na komputer i otworzyć w przeglądarce internetowej, bo Dropbox nie uznaje polskich znaków diakrytycznych i strasznie "krzaczy"..."Przechadzki samotnego marzyciela" (lunamigotlowa.blox) należały w ostatnim czasie swego istnienia do stu najchętniej czytanych blogów na Bloxie.
obawiam sie, ze kazdy ma swoj własny obraz co dla życia i kultury jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńSpokojne, dostatnie zycie bez trosk w pełni zdrowia to moj pomysł na zycie.
Co dla kultury najważniejsze?
Hmm
Aby widac bylo kulture na codzien na ulicy miedzy ludzmi.
Ludzie usmiechnieci - starsza osoba przepuszcza mnie, otwierajac mnie drzwi z uśmiechem na twarzy.
Kocham widziec dookola siebie radosnych uśmiechniętych, szczęśliwych ludzi.
Norwid oczywiście zapomniany nie jest. Tyle różnych obchodów...Zapomniane zostało przesłanie tego utworu.
OdpowiedzUsuńA pragmatyzm w kontaktach międzyludzkich nie szkodzi złym emocjom, źle natomiast odnosi się do przeżyć bezinteresownych i czystych...
OdpowiedzUsuń