Chłód

                     muszę już wracać

                     cienie łkają

                     w świetle

                     udającym światło księżyca 

                     gwiazdy milczą w sarkofagach

                     zamarzając na ławce

                     słyszę chichot kuny  

                     wpatruję się w miazgę drzew

                     zatopionych w mroku

                     nie z tej ziemi

                     przy bramie czeka na mnie strażnik 

                     stara się być grzeczny 

                     szamocząc się z kluczem  

                     od pewnego czasu 

                     spotykam tu tylko widma

                     ptaki i jeże

                     być może było tu kiedyś życie

                     ale wszyscy umarli

                     ja jeden ocalałem 

                     przynajmniej do jutra

                     chciałem powiedzieć coś

                     do dziewczyny

                     mijającej mnie na ścieżce

                     przed zmierzchem

                     ale było o trzydzieści wiosen za późno

                     z metafizycznego punktu widzenia

                                                                  

                         

Komentarze

  1. ciekawie piszesz w sposob pozytywny Nezumi.
    Ja przeczytalem kilkakrotnie powyzsze, nie dostrzegam niczego pozytywnego.
    Gdy kiedys cos wspomne, ze masz negatywne tematy wtedy zarzucasz mnie, ze nie dostrzegam pozytywnych elementow w Twojej tworczosci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W twórczości nie chodzi o "pozytywne" i "negatywne", ale
      o prawdę...

      Usuń
    2. Pozytywne jest już samo to, że ów utwór został napisany...

      Usuń
    3. Jako Filozof doskonale wiesz jak to jest z tą Prawdą.
      Nie ma jednej Prawdy.
      Prawda posiada element Filozoficzny wiec jest z natury subiektywna.
      Nikt nie musi wracać jesli nie jest jeszcze usatysfakcjonowany.
      To jest święta Prawda.
      Jesli deklarujesz, ze jeszcze nie czas, ze jeszcze nie jestes usatysfakcjonowany doczesnym zyciem, nigdzie nie pojdziesz.
      Taka jest Prawda.
      Na tej Prawdzie mozesz zawsze stanąć.
      Jednak kazdy ma swoja wlasna subiektywna Prawdę wiec szanuję Twoja Prawdę.

      Usuń
    4. rzeczywiscie Filozoficznie prawie wszystko moze byc naznaczone jako pozytywne co ma niewiele wspolnego z potocznym rozumieniem słowa opisujacego pozytywne wydarzenia czy pozytywne myśli. :)

      Usuń
    5. Kiedy zamykają park każdy musi wracać, usatysfakcjonowany, czy nie. Chyba, że woli w nim przenocować, ale nie radzę...

      Usuń
    6. Tak zwany naturalny obraz świata różni się od filozoficznego...Określenie naturalny bywa jednak dość mylące w odniesieniu do potocznych opinii...

      Usuń
    7. no tak Nezumi - po wykresleniu "muszę już wracać donikąd" i "w upiornym świetle", ktore napisales na wstepie, sens calosci tekstu zmienil sie nie do poznania.
      Teraz jest to normalny utwór.
      Rzeczywiscie nie ma obecnie w nim nic negatywnego.

      Usuń
  2. Wykreśliłem "muszę już wracać donikąd" i "w upiornym świetle"...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dodałem te nieszczęsne gwiazdy milczące w sarkofagach...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty